Cz, 16 września 2010, 17:58

16 września, czwartek Spokojnie. 8 km, po 4,48 min/km. Parówczak coś niesforny. Zaczął kumać, że zabawa jest fajna. A najlepsza z mamą. Przez cały dzień. Zasypia tylko w wózku albo w samochodzie. I nie da się go oszukać...  
Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz