Pt, 22 lipca 2011, 20:14

Tydzień 3/12 Niecałe 70 km hmm... sytuacja nieco patowa... Po ponad 8 godzinach jazdy jestem z Agą Sypek w Złotym Stoku, ok. 50 km od Międzygórza, gdzie chciałyśmy jutro pobiec. No właśnie...w telewizji przed chwilką powiedziano, że wszystkie imprezy, w tym MP w Biegu Alpejskim zostały odwołane przez Burmistrza, a z Międzygórza ewakuowano ponad 100 osób...organizator biegu przekonuje, że ma w nosie decyzje władz i bieg się odbędzie...problem tylko, że droga dojazdowa jest zamknieta, bo ma ponoć pęknąć tama... Tiaaa... Zobaczymy rano. W razie czego, mamy w Złotym Stoku półmaraton...tylko trochę szkoda...tyle godzin jazdy...w deszczu, w korkach... Aj, znowu w biegach górskich pod górkę!
Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz