Śr, 16 marca 2011, 21:06

16 marca, środa Wczoraj nie miałam siły. Ale odpoczynek był potrzebny :) Wyspałam się, mięśnie odpoczęły. Dzisiaj mocniej niż ostatniej, na krótszych i szybszych przerwach. Godzina- 13,4 km 20 min BC1 16 x 1' /przerwa: 45'' Minutówki w tempie 3,34-3,36 min/km Przerwa w tempie 4,36 min/km Roztruchtanie Czuję łydki :)
Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz