N, 26 grudnia 2010, 15:01

26 grudnia, niedziela TRENING Dziś i wczoraj, to jak niebo i ziemia. Dało się biegać :) Mocny pierwszy zakres, możliwe że chwilami przechodzący w drugi. Milutko, nawet przebłyski jakby-słońca. 15,5 km Średnia prędkość: 4,38 min/km (zależna od oblodzenia). Czas: 1:11:40 Miejsce - Popioły (Łódź)- polecam łodzianom- asfalt, po którym przejeżdża jeden samochód na godzinę. Do samego szpitala posypane i odśnieżone, dalej trochę gorzej. Górki. Przewyższenie wyszło +450/-450m. Przyjemnie. Najszybszy kilometr 4,23 (czternasty), najwolniejszy 5,0 (pierwszy). PODSUMOWANIE TYGODNIA 5/2011: wprowadzenie do treningu właściwego Liczba treningów: 7 - tylko spokojne bieganie (aura niesprzyjająca mocniejszym akcentom...) Liczba kilometrów: 91,7
Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz