So, 27 sierpnia 2011, 05:00

Piątek, 26 sierpnia Spokojne 11,2 km (4,57min/km) Tydzień: 100,5 km!!! Niesamowite, tydzień który miał być biegową porażką wyszedł rekordowy... Nie wyobrażam sobie jednak biegania więcej - niestety przy pracy na etat i małym dziecku, to po prostu niewykonalne.
Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz